Kim była Danuta Siedzikówna „Inka”?
Wczesne życie i rodzina sanitariuszki
Danuta Siedzikówna, znana szerzej pod pseudonimem „Inka”, urodziła się 3 września 1928 roku w niewielkiej wsi Guszczewina na Podlasiu. Jej życie od samego początku naznaczone było trudnymi doświadczeniami wojennymi i patriotyczną postawą rodziny. Ojciec Danki, Wacław Siedzik, był leśniczym, którego losy potoczyły się tragicznie – został zesłany na Syberię przez władze sowieckie, a następnie zmarł w Teheranie, nie doczekawszy powrotu do kraju. Matka, Eugenia z domu Tymińska, również angażowała się w działalność podziemną, współpracując z Armią Krajową. Niestety, jej zaangażowanie przypłaciła życiem – została rozstrzelana przez funkcjonariuszy Gestapo. Takie wychowanie w duchu patriotyzmu i poświęcenia dla ojczyzny wywarło ogromny wpływ na młodą Danutę, kształtując jej postawę w czasach, gdy Polska walczyła o wolność.
Siedzikówna w Armii Krajowej: służba i walka
W trudnym okresie okupacji, gdy Polska była rozdarta między najeźdźców, Danuta Siedzikówna, podobnie jak jej siostra Wiesława, wstąpiła w grudniu 1943 roku w szeregi Armii Krajowej. W wieku zaledwie 15 lat przyjęła pseudonim „Inka” i rozpoczęła swoją służbę jako sanitariuszka w 5 Wileńskiej Brygadzie AK, dowodzonej przez legendarnego mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”. Jej zadaniem była opieka nad rannymi żołnierzami, ale w obliczu brutalnej rzeczywistości wojny, „Inka” często musiała wykazywać się odwagą i hartem ducha, towarzysząc oddziałom w akcjach bojowych. Jej poświęcenie i determinacja w niesieniu pomocy potrzebującym, nawet w najbardziej niebezpiecznych sytuacjach, uczyniły z niej wzór niezłomności. Po zakończeniu działań wojennych, w okresie powojennym, Danuta Siedzikówna pracowała jako kancelistka, jednak jej związki z antykomunistycznym podziemiem nie pozwoliły jej na spokojne życie.
Aresztowanie, proces i wyrok śmierci
Aresztowanie „Inki” przez UB i śledztwo
Pomimo zakończenia II wojny światowej, walka o niepodległość Polski trwała w podziemiu antykomunistycznym. Danuta Siedzikówna, mimo że próbowała wieść spokojniejsze życie, została ponownie wciągnięta w wir konspiracji. W lipcu 1946 roku, gdy udała się do Gdańska po zaopatrzenie medyczne niezbędne dla potrzebujących żołnierzy, padła ofiarą obławy Urzędu Bezpieczeństwa (UB). Została aresztowana 20 lipca 1946 roku. Okres śledztwa był dla młodej sanitariuszki niezwykle brutalny. Funkcjonariusze UB stosowali wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną, próbując wymusić zeznania obciążające członków Armii Krajowej. „Inka” jednak, mimo cierpień i poniżenia, wykazała się niezwykłą siłą charakteru, odmawiając składania zeznań, które mogłyby zaszkodzić swoim towarzyszom broni. Jej postawa stanowiła świadectwo niezłomności i wierności ideałom, dla których walczyła.
Wyrok śmierci i odmowa łaski
Na podstawie sfingowanych zarzutów i w wyniku skandalicznego procesu, Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku wydał 3 sierpnia 1946 roku wyrok skazujący Danutę Siedzikównę na karę śmierci. Był to akt oskarżenia przeciwko sprawiedliwości, tym bardziej wstrząsający, że „Inka” w chwili wydania wyroku nie miała ukończonych jeszcze 18 lat. Jej młodociany wiek i heroiczna postawa nie wzbudziły litości u komunistycznych sędziów. Wniosek o ułaskawienie, złożony przez obronę, trafił na biurko ówczesnego prezydenta Bolesława Bieruta, który odmówił jego przyjęcia. Decyzja o odmowie łaski dla młodej sanitariuszki była ostatecznym dowodem na brutalność i bezwzględność reżimu komunistycznego wobec przeciwników politycznych, nawet tych najmłodszych i najbardziej zasłużonych dla ojczyzny.
Egzekucja i odnalezienie miejsca pochówku
Ostatnie słowa i heroiczna śmierć
28 sierpnia 1946 roku, w więzieniu w Gdańsku, Danuta Siedzikówna „Inka” została rozstrzelana. Mimo młodego wieku i tragicznych okoliczności, jej śmierć była aktem niezłomności i godności. Według przekazów, jej ostatnie słowa miały brzmieć: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się, jak trzeba„. Te proste słowa świadczą o jej głębokim patriotyzmie i poczuciu obowiązku wobec ojczyzny i rodziny. Jej śmierć, podobnie jak śmierć tysięcy innych żołnierzy Armii Krajowej i członków podziemia antykomunistycznego, była tragiczną konsekwencją walki z nowym, opresyjnym reżimem. „Inka” stała się symbolem ofiary złożonej w imię wolnej Polski, a jej postawa do dziś inspiruje kolejne pokolenia.
Nieznane miejsce pochówku do 2014 roku
Przez wiele lat po egzekucji, miejsce pochówku Danuty Siedzikówny pozostawało nieznane. Władze komunistyczne celowo ukrywały groby bohaterów walki o niepodległość, chcąc zatrzeć ślady ich istnienia i wymazać ich z pamięci narodowej. Dopiero w 2014 roku, dzięki pracy Instytutu Pamięci Narodowej i zaangażowaniu historyków, udało się zlokalizować jej szczątki. Miejsce spoczynku „Inki” odnaleziono na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, wśród wielu innych ofiar terroru komunistycznego. Odkrycie to było przełomowym momentem w przywracaniu pamięci o tej niezwykłej bohaterce i pozwalało na godne upamiętnienie jej życia i śmierci.
Upamiętnienie i dziedzictwo bohaterki
Ordery, odznaczenia i symboliczne gesty
Po odzyskaniu przez Polskę suwerenności, pamięć o Danucie Siedzikównie „Ince” zaczęła być stopniowo przywracana. W 1991 roku Sąd Wojewódzki w Gdańsku unieważnił wyrok skazujący ją na śmierć, uznając go za nieważny i będący przykładem represji komunistycznych. Instytut Pamięci Narodowej oficjalnie uznał jej skazanie za mord sądowy. Danuta Siedzikówna została pośmiertnie odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, jednym z najwyższych odznaczeń państwowych, jako wyraz uznania dla jej heroizmu i poświęcenia. 28 sierpnia 2016 roku, w 70. rocznicę jej śmierci, odbył się uroczysty państwowy pogrzeb na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku, który zgromadził tłumy ludzi pragnących oddać hołd bohaterce. Wydarzenia te są dowodem na to, że Polska pamięta o swoich bohaterach i nie zapomina o ich walce o wolność.
Patronat Danuty Siedzikówny w kulturze i przestrzeni publicznej
Dziedzictwo Danuty Siedzikówny „Inki” jest żywe i obecne w polskiej kulturze i przestrzeni publicznej. Jest ona patronką licznych szkół, ulic, parków i drużyn harcerskich, gdzie jej postać jest inspiracją dla młodzieży do pielęgnowania wartości patriotycznych i obywatelskich. Jej historia została upamiętniona w różnorodnych formach artystycznych – powstały filmy dokumentalne i fabularne, spektakle teatralne oraz utwory muzyczne poświęcone jej życiu i walce. W 2017 roku Narodowy Bank Polski wydał monetę kolekcjonerską upamiętniającą „Inkę”, co stanowi kolejne świadectwo jej trwałego miejsca w polskiej historii i świadomości narodowej. Postać Danuty Siedzikówny „Inki” jest nie tylko symbolem walki z komunizmem i represjami, ale także uosobieniem odwagi, niezłomności i miłości do ojczyzny, która stanowi wzór dla współczesnych pokoleń Polaków.
Dodaj komentarz